Zarówno juniorzy młodsi, jak i starsi wygrali swoje weekendowe spotkania po 5:1. W sobotę starsza grupa wygrała w Pile z Ferdynandowem. Od początku meczu mieliśmy przewagę, która z każdą minutą rosła. Do przerwy prowadziliśmy 2:0 po golach Reihsa i Parchimowicza. Po przerwie Parchimowicz, Antczak i Greń dołożyli po jednym trafieniu i było po meczu. W końcówce ambitnie grający goście strzelili honorowego gola. W niedzielę natomiast juniorzy młodsi udali się do Złotowa, by zmierzyć się z UKS Fair-Play. Gospodarze przed tym meczem mieli komplet punktów i zapowiadało się ciekawe widowisko. Pierwsze minuty nerwowe w naszym wykonaniu, przytrafiają nam się proste błędy. Rywal gra dobrze, jednak nie tracimy gola i kilka minut później Jakub Cieślik w sytuacji sam na sam z bramkarzem trafia na 0:1. W 20 minucie rzut rożny dla gospodarzy kończy się bramką samobójczą i zaczynamy odrabiać straty. Na trzy minut przed końcem pierwszej połowy Michał Molak strzela pięknego gola z rzutu wolnego, który daje nam spokój. Po przerwie skutecznością błysnął Jakub Pawłowski, dwa razy pokonując bramkarza ze Złotowa. Popularny „Gaweł” popisał się jeszcze asystą, którą na gola zamienił Dorian Rabiński ustalając wynik spotkania. Wygrywamy wysoko, ale ten mecz nie był łatwy. Drużyna ze Złotowa gra dobrze, tym bardziej cieszy końcowy rezultat.
Klub Piłkarski Piła – Czarni Ferdynandowo 5-1
Bramki:
16’ 1:0 Oskar Reihs as. Kacper Antczak
29’ 2:0 Damian Parchimowicz as. Kacper Antczak
64’ 3:0 Damian Parchimowicz as. Kacper Antczak
71’ 4:0 Kacper Antczak as. Jakub Krogulec
75’ 5:0 Robert Greń as. Kacper Antczak
81’ 5:1 Dominik Walczak
UKS Fair Play Złotów – Klub Piłkarski Piła 1:5
Bramki:
05’ 0:1 Jakub Cieślik as. Patryk Pisula
10’ 1:1 gol sam.
36’ 1:2 Michał Molak
42’ 1:3 Jakub Pawłowski as. Kacper Zieliński
48’ 1:4 Jakub Pawłowski
62’ 1:5 Dorian Rabiński as. Jakub Pawłowski