W meczu na szczycie juniorów młodszych Klub Piłkarski Piła podzielił się punktami z Notecią Czarnków. Przed tym meczem każda z drużyn miała po jednej porażce i chciała zrobić wszystko, aby wygrać. Mecz mógł się dla nas świetnie rozpocząć, gdyż w 3 minucie stworzyliśmy sobie sytuację 100%. Robert Greń wyszedł sam na sam z bramkarzem gospodarzy i podał do Jakuba Pawłowskiego, który nie trafił do pustej bramki. Ta sytuacja potwierdziła, że nasi piłkarze czuli dużą presję i bardzo chcieli wygrać to spotkanie. Drużyna Noteci dobrze grała w środku pola, jednak nie potrafiła przebić się w nasze pole karne. Niebezpieczni byli ze stałych fragmentów gry i właśnie po rzucie rożnym straciliśmy gola. Po stracie bramki ruszamy do odrabiania strat, stworzyliśmy jeszcze kilka bardzo dobrych okazji do zdobycia gola, które również nie przynoszą oczekiwanego efektu. Na drugą połowę wychodzimy zmotywowani, w pierwszej akcji wychodzimy sam na sam z bramkarzem i… nic. Kolejny raz nie potrafimy zdobyć upragnionego gola. Przeważamy… W 70 minucie faulowany w polu karnym był Robert Greń, który wykorzystując rzut karny doprowadza do remisu. Do końca spotkania atakujemy i szukamy zwycięskiego gola. Niestety w tym dniu razimy nieskutecznością i mecz kończy się podziałem punktów. Remis bardziej cieszy gospodarzy, którzy w pierwszej rundzie wygrali w Pile.