Na początek powrócę do tego co napisałem po zakończeniu rundy jesiennej sezonu 2021/2022. „Jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych, gdy poznaliśmy wszystkich spadkowiczów z V ligi i beniaminków z A-Klasy, można było pokusić się o stwierdzenie, że będzie to bardzo trudna i wyrównana kampania. Po piętnastu kolejkach, z pewnymi wyjątkami ta teza się sprawdziła. Największym z odstępstw jest postawa Orkanu Śmiłowo, który wygrał wszystkie mecze.” W zasadzie poza jednym wyjątkiem to samo można napisać po rozegraniu wszystkich 30. Kolejek sezonu 2021/2022. Może poza jednym wyjątkiem. Farmutil Orkan Śmiłowo przegrał dwa mecze i w całym sezonie i dwa zremisował. Poza tym wszystko bezapelacyjnie wygrał i zasłużenie trafił do V ligi.

 

Gdzie w tym wszystkim znalazła się ekipa prowadzona jesienią przez duet trenerski Paweł Nawrocki – Michał Szpener, a wiosną przez tercet Edi Andradina – Paweł Nawrocki – Michał Szpener? 28 punktów straty do zwycięzcy, ale już tylko siedem do drugiego miejsca barażowego. Jak się okazało zwycięskiego dla Kłosa Budzyń. Jeszcze kilka kolejek przed końcem byliśmy punktowo na styku. Porażka u siebie z niewygodną i silnie fizycznie grającą ekipą Radwana Lubasz skrzydła podcięła. Potem już posypało się do końca. Ale czy jest powód do smutku? Z jednej strony szczęście było blisko, z drugiej trochę zabrakło. Na chłodno patrząc start beniaminka w Lidze Okręgowej i jego zakończenie na 4. miejscu ujmy nie przynosi, a będąc tak blisko awansu do barażu, można mieć nadzieję na przyszłość. A dlaczego? Po pierwsze zapłaciliśmy frycowe beniaminka. Po drugie mamy bardzo młody i perspektywiczny zespół, który pod okiem tercetu trenerskiego stale podnosi swoje umiejętności. Szczyt możliwości zdecydowanej większości piłkarzy czerwono-czarnych jeszcze przed nimi. Po trzecie wiemy nad czym pracować i co poprawić w swojej grze indywidualnie i całego zespołu, aby wygrywać mecze, które powinny być wygrane, a tak się nie stało. Kilka takich w tym sezonie się znajdzie, ale o tym później. Po czwarte sztab i dyrektor sportowy wiedzą dokładnie gdzie są braki i jakie działania należy podjąć aby te braki przekształciły się w wartość dodaną. Po piąte mamy akademię, z której rok rocznie sztab szkoleniowy wyciąga diamenty, które przy odpowiednim oszlifowaniu i ciężkiej pracy na treningach mogą przekształcić się w brylanty. Swoje szanse otrzymali w tym sezonie tacy gracz jak Oliwier Konwiński, Jan Stasiak, Dawid Dzikowicz, Marcel Siuda, Kamil Grochowski, Dawid Żabówka, Michał Lorenc czy Hubert Kobusiński.

 

A co do minionego sezonu, to były mecze wybitne lub bardzo dobre (wygrana w Śmiłowie, dwa wygrane mecze z Kłosem Budzyń). I to właśnie może świadczyć o ogromnym potencjale drzemiącym w ekipie czerwono-czarnych. Na cztery mecze z rywalami, którzy awansowali do V ligi, wygraliśmy aż trzy!

 

Ale nie byłoby by nas tu gdzie jesteśmy, gdyby nie zdarzyły się mecze słabe lub mecze, w których traciliśmy punkty na własne życzenie (np. porażka i remis z  Unią Wapno, porażka w Dziembowie, porażka z Płomieniem Połajewo u siebie, dwukrotna porażka ze Spartą Złotów czy Radwanem Lubasz). Każdy pewnie znajdzie jeszcze jakiś mecz poza tymi, które wymieniłem. Nie umniejsza to jednak faktu, że w swoim debiutanckim sezonie KP Piła zdobyła 52 pkt, wygrała 16 spotkań, 4 zremisowała i 10 przegrała. Strzeliliśmy 73 bramki. Więcej od nas mają jedynie Farmutil Orkan Śmiłowo i Unia Wapno. Martwi liczba straconych goli, bo aż 50. Najwięcej spośród drużyn z pierwszej czwórki.

 

Po części takie straty wynikają z koncepcji gry, która nam przyświeca. Chcemy grać piłką, utrzymywać się przy niej i grać do przodu, nie stawiając po drodze żadnych autobusów we własnym polu karnym, licząc na długie podania do szybkiego zawodnika na pozycjach nr 7, 11 lub 9. Taka gra obarczona jest ryzykiem błędów i ich wykorzystywania przez przeciwników. Filozofia, która nam przyświeca nie tylko ma ładnie i skutecznie wyglądać na boisku, ale ma również rozwijać umiejętności piłkarskie naszych zawodników. Bo kiedy mają je zdobywać jak nie mając piłkę przy nodze?

 

WSZYSTKIE MECZE SEZONU 2021/2022:

1. KP Piła – Noteć Dziembowo 4:1 (2x Jakub Pawłowski, Kacper Palacz, bramka samobójcza)
2. Wenus Jędrzejewo – KP Piła 1:2 (Radosław Wącisz, Oskar Reihs)
3. KP Piła – Drwa Krzyż Wlkp. 4:4 (2x Kacper Dybziński, Krystian Januzik, Mikołaj Łosoś)
4. Iskra Krajenka – KP Piła 1:0
5. Płomień Połajewo – KP Piła 1:2 (Kacper Dybziński, Radosław Wącisz)
6. KP Piła – Kłos Budzyń 5:0 (4x Kacper Palacz, Kacper Dybziński)
7. Unia Wapno – KP Piła 3:1 (Kacper Dybziński)
8. KP Piła – GLKS Wysoka 2:0 (2x Kacper Dybziński)
9. Sokół Damasławek – KP Piła 2:6 (2xKacper Dybziński, Robert Greń, Filip Laskowski, Jakub Pawłowski, Kacper Palacz)
10. KP Piła – Farmutil Orkan Śmiłowo 2:7 (Kacper Dybziński, Patryk Wajer)
11. Sokół Szamocin – KP Piła 2:5 (3x Robert Greń, 2x Kacper Dybziński)
12. KP Piła – Noteć Rosko 5:2 (2x Kacper Dybziński, 2x Jakub Pawłowski, Patryk Wajer)
13. Radwan Lubasz – KP Piła 2:0
14. KP Piła – Polonia Jastrowie 2:2 (2x Kacper Dybziński)
15. Hydropex Sparta Złotów – KP Piła 2:1 (Kacper Dybziński)
16. Noteć Dziembowo – KP Piła 1:0
17. KP Piła – Wenus Jędrzejewo 2:0 (Robert Greń, Karol Greń)
18. Drawa Krzyż Wlkp. – KP Piła 0:4 (Jakub Pawłowski, Dawid Dzikowicz, Robert Greń, Filip Laskowski)
19. KP Piła – Iskra Krajenka (2x Robert Greń)
20. KP Piła – Płomień Połajewo 0:2
21. Kłos Budzyń – KP Piła 0:2 (Robert Greń, Norbert Błaszczyk)
22. KP Piła – Unia Wapno 2:2 (Kacper Dybziński, Jakub Pawłowski)
23. GLKS Wysoka – KP Piła 0:4 (Robert Greń, Norbert Błaszczyk, Kacper Dybziński,  Paweł Nawrocki)
24. KP Piła – Sokół Damasławek 8:1 (3x Kacper Dybziński, 2x Robert Greń, Jakub Pawłowski, Jan Stasiak, Marcel Siuda)
25. Farmutil Orkan Śmiłowo – KP Piła 1:2 (Robert Greń, Kacper Dybziński)
26. KP Piła – Sokół Szamocin 3:2 (2x Kacper Dybziński, Jakub Pawłowski)
27. Noteć Rosko – KP Piła 0:2 (Kacper Dybziński, Robert Greń)
28. KP Piła – Radwan Lubasz 0:2
29. Polonia Jastrowie – KP Piła 3:1 (Kacper Dybziński)
30. KP Piła – Hydropex Sparta Złotów 0:4

 

Statystyki indywidualne drużyny seniorów KP Piła przygotował Maciej Reinke

Liczba występów

Lp	Nazwisko i imię	Liczba występów
1.	Błaszczyk Norbert	31
2.	Pawłowski Jakub	30
3.	Wącisz Radosław	30
4.	Greń Robert	29
5.	Dybziński Kacper	29
6.	Ziarnowski Mateusz	28
7.	Zieliński Kacper	27
8.	Laskowski Filip	25
9.	Tritt Jakub	24
10.	Łosoś Mikołaj	22
11.	Zdunek Dymitr	21
12.	Nawrocki Paweł	19
13.	Reihs Oskar	18
14.	Wajer Patryk	17
15.	Januzik Krystian	16
16.	Greń Karol	13
17.	Konwiński Oliwier	11
18.	Remer Mateusz	10
19.	Stasiak Jan	9
20.	Szpener Michał	7
21.	Dzikowicz Dawid	7
22.	Grochowski Kamil	6
23.	Pawłowski Jeremiasz	6
24.	Palacz Kacper	6
25.	Suszycki Wojciech	6
26.	Górski Wiktor	5
27.	Krasoń Jerzy	5
28.	Jabłoński Hubert	5
29.	Kanduła Franciszek	4
30.	Słodowy Łukasz	4
31.	Siuda Marcel	4
32.	Żentkowski Hubert	3
33.	Lorenc Michał	1
34.	Kobusiński Hubert	1
35.	Żabówka Bartłomiej	1

 

Liczba goli

Lp	Nazwisko i imię	Liczba goli
1.	Dybziński Kacper	27
2.	Greń Robert	15
3.	Pawłowski Jakub	9
4.	Kacper Palacz	6
5.	Laskowski Filip	3
6.	Błaszczyk Norbert	2
7.	Wajer Patryk	2
8.	Wącisz Radosław	2
9.	Dzikowicz Dawid	1
10.	Greń Karol	1
11.	Januzik Krystian	1
12.	Łosoś Mikołaj	1
13.	Nawrocki Paweł	1
14.	Siuda Marcel	1
15.	Stasiak Jan	1
16.	Reihs Oskar	1

 

Liczba asyst

Lp	Nazwisko i imię	Liczba asyst
1.	Dybziński Kacper	16
2.	Laskowski Filip	8
3.	Greń Robert	8
4.	Pawłowski Jakub	7
5.	Wajer Patryk	6
6.	Zieliński Kacper	5
7.	Łosoś Mikołaj	3
8.	Zdunek Dymitr	3
9.	Pawłowski Jeremiasz	2
10.	Reihs Oskar	2
11.	Wącisz Radosław	2
12.	Błaszczyk Norbert	1
13.	Konwiński Oliwier	1

Paweł Różycki, Maciej Reinke