Pewne trzy punkty w meczu seniorów

W deszczowe sobotnie popołudnie podopieczni Pawła Nawrockiego na własnym stadionie podejmowali drugi zespół Leśnika Margonin. Goście podbudowani zwycięstwem 2:1 w pierwszej kolejce na trudnym terenie w Starej Łubiance zamierzali twardo walczyć o ligowe punkty.

Po meczach rozgrywanych przy upalnej pogodzie, przyszedł czas na zmianę klimatu. Przy momentami rzęsiście padającym deszczu oba zespoły stworzyły niezłe widowisko, szczególnie w pierwszej połowie. W 9.minucie kibice pierwszy raz poderwali się z krzesełek, gdy piłka zatrzepotała w siatce gości. Radość była przedwczesna. Sędzia odgwizdał spalonego. Leśnik ze zwiększonymi siłami w obronie czekał na potknięcia czerwono-czarnych w ataku, a ci grali w ofensywie dość statycznie. Dziesięć minut po pierwszym przekroczeniu linii bramkowej przez piłkę, futbolówka zrobiła to po raz drugi. Tym razem zgodnie z zasadami gry. Ku radości gospodarzy uczynił to głową Kacper Dybziński po dośrodkowaniu Mateusza Ziarnowskiego z rzutu wolnego. Po pierwszej bramce rozruszali się goście, ale niewiele z tego wynikało. W 27. minucie powinno być 2:0. Jeden z nielicznych kontrataków miejscowych miał zakończyć skutecznie Robert Greń, ale nie trafił czysto w piłkę. Szansa pojawiła się dla nadbiegającego Dybzika, który idealnie trafił… wprost w leżącego bramkarza. KP znów uzyskiwała przewagę, kilka groźnych akcji i jest 2:0. Niefrasobliwość gości w wyprowadzaniu piłki z własnej połowy wykorzystał Kacper Dybziński. Po bardzo ładnym prostopadłym podaniu od Roberta Grenia wpadł w pole karne i posłał futbolówkę w długi róg po właściwej stronie słupka. W 38. minucie kapitalną sytuację Leśnika na rzut rożny paruje Jakub Tritt.

Jak druga połowa to na pewno co najmniej jedna zmiana w KP. Tak też było w sobotę. Damiana Parchimowicza zastąpił Mateusz Zieliński. W 50. minucie Mateusz Kledzik stracił piłkę na własnej połowie i może podziękować poprzeczce, że uratowała KP od straty gola. W między czasie na boisko weszli Mateusz Remer za Mateusza Ziarnowskiego, Dominik Wegner za Wiktora Górskiego i Kacper Palacz za Roberta Grenia. Trzy dobre akcje gospodarzy nie zakończyły się zdobyciem bramki, a spokojnie powinno być przynajmniej 4:0. W odpowiedzi zawodnik Leśnika nie trafił w dogodnej pozycji. Od tego momentu gra się posypała i widowisko stało się mniej strawne do oglądania. Jedna sytuacja warta jest odnotowania. W 61. minucie strzał Kacpra Dybzińskiego zablokował bramkarz. Cała pusta bramka stała otworem przed Kacprem Palaczem i wtedy… dokładnie nie wiadomo co się stało. Jak piłka nie znalazła się bramce, nie wie nawet sam strzelec. Kibice rozruszali się w 77.minucie. Strzał Jeremiasza Pawłowskiego broni bramkarz, ale przy dobitce Mateusza Zielińskiego był już bezradny. Zawodnicy Leśnika zaraz po rozpoczęciu gry posłali prostopadłe podanie do Mateusza Gruszczyńskiego, a ten pewnie pokonał Jakuba Tritta. W ostatniej fazie meczy gospodarze mieli dwie dobre okazje do podwyższenia prowadzenia. Mateusz Remer posłał piłkę nad poprzeczką strzelając z 10. metrów, a tuż przed końcem Paweł Nawrocki (wszedł na plac gry w 84. minucie) minął trzech obrońców i nieudanie lobował bramkarza.

 

Klub Piłkarski Piła – Leśnik II Margonin 3:1

KP Piła:
Jakub Tritt – Mateusz Kledzik, Krystian Januzik, Wiktor Górski (55’ Dominik Wegner), Mikołaj Łosoś – Filip Laskowski, Mateusz Ziarnowski (49’ Mateusz Remer), Robert Greń (55’ Kacper Palacz), Jeremiasz Pawłowski (84’ Paweł Nawrocki), Damian Parchimowicz (46’ Mateusz Zieliński) – Kacper Dybziński

Trener: Paweł Nawrocki

Bramki:
19’ 1:0 – Kacper Dybziński as. Mateusz Ziarnowski
34’ 2:0 – Kacper Dybziński as. Robert Greń
77’ 3:0 – Mateusz Zieliński as. Jeremiasz Pawłowski
78’ 3:1 – Mateusz Gruszczyński Leśnik II Margonin

2. kolejka A-Klasy gr. 1:
KP Piła – Leśnik II Margonin 3:1
Drawa Krzyż Wielkopolski – Łobzonka Wyrzysk 5:1
Iskra II Szydłowo – Włókniarz Okonek 2:5
Błyskawica Nieżychowo – Błękitni Kuźnica Czarnkowska 3:3
Gryf Zofiowo – Leśni Zawada 3:0
Derby Stara Łubianka – KS Leżenica 2:2
Sokół Kościerzyn Wielki – LZS Skic 3:3

Paweł Różycki