Awans z dedykacją dla Marcela!

KP Piła melduje się w III rundzie Totolotek Pucharu Polski Strefy Pilskiej po pokonaniu Noteci Dziembowo (liga okręgowa). Zwycięstwo dedykujemy Marcelowi Siuda, który na treningu doznał groźnej kontuzji kolana. Trzymamy kciuki za jak najszybszy powrót do zdrowia!

Po wysokim zwycięstwie w Ujściu podopieczni Pawła Nawrockiego w kolejnej rundzie Totolotek Pucharu Polski trafili na występującą w lidze okręgowej Noteć Dziembowo. Grający trener KP postanowił tym razem spędzić cały mecz przy ławce rezerwowych. Od początku inicjatywę mieli gospodarze. Szybko przyniosło to efekt w postaci gola zdobytego przez Mateusza Ziarnowskiego. W 3. minucie Kacper Zieliński posłał podanie na prawe skrzydło. Mateusz Zieliński dośrodkował w pole karne, piłkę do Mateusza Ziarnowskiego wyłożył Damian Parchimowicz i 1:0. Gra się nieco wyrównała, choć optyczną przewagę miała KP. W 11. minucie dość niespodziewanie Krystian Januzik nieczysto trafia w piłkę, którą przejmuje napastnik Noteci. Popędził w pole karne i został sfaulowany przez Jakuba Tritta. Rzut karny i 1:1. Później trwała mała wymiana ciosów na rzuty wolne. Jeden z nich przyniósł prowadzenie KP. W 24. minucie Robert Greń dośrodkował, piłkę głową strącił Kacper Zieliński, a Kacper Palacz umieścił futbolówkę w bramce. Później więcej z gry dla KP. Piękna akcja Ziarnowskiego, który minął trzech rywali, wyłożył na skrzydło do Mikołaja Łososia, ten w pole karne, a strzelec gola na 2:1 minimalnie chybił. W 38. minucie była szansa na 3:1, ale biegnącemu wprost na goalkeepera gości Damianowi Parchimowiczowi piłka została między nogami i nie zdołał oddać strzału.

Druga połowa dla KP rozpoczęła się od roszad taktycznych i personalnych. Na boisku pojawili się: Michał Szpener, Wiktor Górski i Kacper Dybizński. Trener Nawrocki dał odpocząć od panującego upału Mateuszowi Ziarnowskiemu, Krystianowi Januzikowi i Mikołajowi Łososiowi. W 47. minucie była szansa na 3:1, ale pod bardzo dobrym prostopadłym podaniu Mateusza Kledzika w pole karne, Robert Greń nieczysto uderzył w piłkę. Później do głosu zaczynają dochodzić goście, strzelając niecelnie lub testując umiejętności Jakuba Tritta. Gdy wydawało się, ze KP ponownie przejmuje inicjatywę (dobra akcja wprowadzonego w 50. minucie Jeremiasza Pawłowskiego oraz zablokowany strzał Mateusza Zielińskiego), to w 69. minucie Noteć doprowadza do remisu. Dziewięć minut później czerwono-czarni wychodzą na prowadzenie. Pawłowski dośrodkowuje z lewego skrzydła płasko po ziemi, bramkarz Noteci wypuszcza piłkę z rąk, a formalności dopełnia Robert Greń. Chwilę później Kacper Dybziński z 40 metrów skutecznie lobuje bramkarza przyjezdnych. W 84. minucie powinno być 5:2, jednak pędzący wprost na bramkę gości Mateusz Zieliński za daleko wypuścił sobie piłkę. Co nie udało się Zielińskiemu, wykonał Dybziński w 90. minucie, kończąc mecz.

Klub Piłkarski Piła – Noteć Dziembowo 5:2

KP Piła:
Jakub Tritt – Mateusz Kledzik, Krystian Januzik (46’ Michał Szpener), Mateusz Remer (65’ Wojciech Suszycki), Mikołaj Łosoś (46’ Wiktor Górski) – Mateusz Ziarnowski (46’ Kacper Dybziński), Kacper Zieliński (50’ Filip Laskowski), Robert Greń, Damian Parchimowicz (50’ Jeremiasz Pawłowski), Mateusz Zieliński – Kacper Palacz.

Trener Paweł Nawrocki

Bramki:
03’ 0:1 – Mateusz Ziarnowski as. Damian Parchimowicz
11’ 1:1 – Noteć Dziembowo – rzut karny
24’ 2:1 – Kacper Palacz as. Kacper Zieliński
69’ 2:2 – Noteć Dziembowo
78’ 3:2 – Robert Greń as. Jeremiasz Pawłowski
80’ 4:2 – Kacper Dybziński
90’ 5:2 – Kacper Dybziński as. Jeremiasz Pawłowski

Paweł Różycki