Pokonany Legion

Gdy do lidera ligowej tabeli przyjeżdża ostatni zespół, to faworyt takiego meczu może być tylko jeden. I tak właśnie było w niedzielę w Pile, gdzie zmierzyły się ze sobą drużyny Klubu Piłkarskiego Piła i Legionu Krępsko. 41 punktów przewagi na tym etapie rozgrywek kazało upatrywać w ekipie z Piły murowanego kandydata do zwycięstwa w tym spotkaniu. Jednak czasami tak jest, że jak zespół wychodzi na boisko przekonany o pewnym zwycięstwie, to mogą mu się przydarzyć kłopoty. I takie kłopoty wystąpiły właśnie w początkowej fazie niedzielnego meczu.

Czerwono czarni rozpoczęli mecz od niezbyt zdecydowanych ataków. Niby mieli olbrzymią przewagę w posiadaniu piłki oraz kulturze prowadzenia gry, ale dość wolno i ślamazarnie konstruowali akcje. Sytuacji nie ułatwiało też dość ciekawe i nowatorskie ustawienie gości w systemie 1-9-1. Jedynym wysuniętym zawodnikiem Legionu był Arkadiusz Kowalski czyhający na długie piłki grane od swoich obrońców. Pierwsza taka okazja pojawiła się w 21 minucie i od razu została wykorzystana. Dobre prostopadłe podanie dotarło do napastnika gości, który pewnym, precyzyjnym strzałem obok interweniującego bramkarza umieścił piłkę w siatce.

Na trybunach wśród dość licznie zgromadzonej publiczności zapanowało lekkie zdziwienie. Paniki jednak nie było, ponieważ drużyna z Piły już wielokrotnie udowadniała swoją jakość. Nie inaczej było i tym razem. Stracona bramka dobrze podziałała na KP i miejscowi zawodnicy przyspieszyli konstruowanie swoich akcji. Efektem tej zmiany były dwie bramki autorstwa Kacpra Dybzińskiego zdobyte jeszcze przed przerwą.

W drugiej połowie spotkania gra się trochę otworzyła. Goście spróbowali zaatakować odważniej, ale w ciągu 10 minut stracili kolejne dwie bramki. Od tego momentu pilanom grało się już dużo łatwiej. Stworzyli jeszcze sporo sytuacji do zdobycia gola, a 3 z nich wykorzystali. Królem polowania został Wojtek Bańczyk – zdobywca 4 bramek i autor jednej asysty. Przy takim osiągnięciu kandydat do gracza meczu mógł być tylko jeden. Warto zaznaczyć, że Wojtek dobrą, równą formę prezentuje już od początku rundy wiosennej. Świetne zimowe treningi pozwoliły wrócić do formy napastnikowi KP. Wojtek na boisku znów pokazuje swoje największe atuty, czyli szybkość i dynamikę, a w ostatnim meczu dołożył do tego całkiem niezłe liczby. Gratulacje.

Klub Piłkarski Piła – Legion Krępsko 7-1

Skład Klubu Piłkarskiego Piła:

Bartosz Janke – Mariusz Januzik (Łukasz Ograbek), Jarosław Kisiel, Mateusz Kledzik – Kamil Całek, Paweł Nawrocki, Łukasz Kozłowski, Arkadiusz Rozum, Michał Przybylak – Wojciech Bańczyk, Kacper Dybziński (Dominik Piątek)

Trener: Paweł Nawrocki

Bramki:

21’ 0:1 Arkadiusz Kowalski Legion Krępsko
32’ 1:1 Kacper Dybziński as. Kamil Całek
33’ 2:1 Kacper Dybziński as. Wojtek Bańczyk
50’ 3:1 Wojciech Bańczyk
58’ 4:1 Wojciech Bańczyk
72’ 5:1 Dominik Piątek as. Kamil Całek
81’ 6:1 Wojciech Bańczyk
89 7:1 Wojciech Bańczyk

Maciej Reinke